Serwis Ploterów HP Canon Epson - dobre tusze do ploterów - naprawa ploterów - materiały eksploatacyjne
Tusze do ploterów HP Epson Canon
W
początkowej fazie rozwoju ploterów stosowano do nich jedynie tusze wodne. Tusze
te były dostępne w dwóch wariantach: tusze barwnikowe, bądź tusze pigmentowe.
Stosowane wówczas plotery były dość wolne, również wydruki uzyskiwane za ich pomocą
miały stosunkowo niską rozdzielczość (jeśli porównamy je do wydruków
uzyskiwanych przy obecnej technologii). Podstawową wadą tych wydruków była
jednak niemożność eksponowania ich na zewnątrz. Szybki wzrost popularności
reklamy outdoorowej sprawił, że trzeba było temu problemowi jakoś zaradzić.
Poddawano zatem wydruki laminowaniu, jednak to rozwiązanie się nie sprawdziło,
gdyż tusze nadal były nieodporne na warunki atmosferyczne. Trzeba było wymyślić
coś innego…
Na
początku XX wieku wprowadzono do użytku tusze solwentowe, które bazowały na
składnikach znanych z farb sitodrukowych. Udało się uzyskać pożądane efekty:
tusze były odporne na promieniowanie UV, światło i wodę, były odporne na
uszkodzenia mechaniczne (takie, jak choćby ścieranie i zadrapania), ponadto
nadawały się do wykorzystania na nośnikach niepowlekanych. Tusze te miały
jednak dwie niezwykle istotne wady: były bardzo śmierdzące i szkodliwe dla
zdrowia - źródłem problemów był zawarty w tuszu trujący cykloheksanol.
 |
| Epson 4880 |
Wprowadzenie
do użytki tuszy solwentowych było na rynku ploterów jednym z przełomowych
momentów. Od tego czasu rynek ten rozwijał się dwutorowo: część producentów
pozostała przy zastosowaniu tuszy wodnych, część postanowiła wykorzystać
solwenty. Pierwsza grupa ploterów znalazła uznanie głównie wśród grafików,
twórców wydruków artystycznych, równie często korzystano z nich przy druku
reklam wewnętrznych. Wraz z rozwojem technologii plotery te zaczęły oferować
bardzo wysoką jakość wydruków uzyskaną dzięki znacznej rozdzielczości oraz
dobrej mieszalności kolorów tuszy wodnych. Plotery z tuszami solwentowymi
wykorzystywano przy druku na tanich nośnikach oraz przeznaczonym do ekspozycji
zewnętrznej. Szybko jednak uzmysłowiono sobie zagrożenia płynące z zastosowania
cykloheksanolu, którego opary powodują m.in. nowotwory i zaburzenia wzroku. Producenci
postanowili zmniejszyć zawartość niebezpiecznego składnika tworząc wersje Eco,
czy Bio. Było to jednak działanie pozorne, mające na celu raczej marginalizację
problemu, niż jego rozwiązanie - wszak tusze te dalej były szkodliwe. Poza tym
zmniejszenie zawartości rozpuszczalnika w tuszach odebrało im tak pożądaną
właściwość, jak odporność na zarysowania. Znów trzeba było wymyślić coś nowego…
 |
| Tusze do drukarek i ploterów |
Kolejne
rozwiązanie znalazła firma HP. W 2008 roku przedstawiła ona ploter działający w
technologii lateksowej, a już w następnym roku ploter lateksowy był dostępny na
rynku europejskim. Tusz lateksowy powstał na bazie tuszu wodnego - w jego skład
wchodzi woda (do 70 % objętości), lateks, zmiękczacze podłoża oraz pigmenty. Łączy
on w sobie najlepsze cechy swoich poprzedników: jakością druku i głębią koloru
dorównuje tuszom wodnym, jest trwały i odporny na ścieranie jak tusze
solwentowe, a jednocześnie jest bezwonny i nieszkodliwy. Można go stosować
zarówno na nośnikach powlekanych, jak i niepowlekanych. Wydruki powstałe w
technologii lateksowej mogą mieć kontakt z żywnością, nadają się do
zastosowania nawet w szkołach i szpitalach. Tusz lateksowy ma jeszcze jedną
zaletę, której brakowało jego poprzednikom - jest jednocześnie trwały i niezwykle elastyczny, dzięki czemu może być
wykorzystywany do druku na foliach samoprzylepnych stosowanych na zewnątrz oraz
do druku na etykietach samoprzylepnych. Te wszystkie cechy pozwalają
przypuszczać, że to właśnie do tuszy lateksowych będzie należała najbliższa
przyszłość i to plotery pracujące w tej technologii mają szansę na największy
rozwój.
http://www.optima-md.com/serwis/naprawa-ploterow.html
Komentarze
Prześlij komentarz